Koalicja kilkunastu organizacji pozarządowych opublikowała wczoraj raport Czekajac na otwarte rządy, przygotowany przez Grażynę Czubek, Grzegorza Makowskiego (Fundacja Batorego), Krzysztofa Izdebskiego (Watchdog Polska) i Łukasza Jachowicza (Centrum Cyfrowe/7thGuard.net). W związku z brakiem decyzji polskiego rządu o ewentualnym przystąpieniu do Open Government Partnership (więcej na ten temat pisałem w czerwcu), postanowiliśmy zbadać zgodność prawa i praktyki działania polskich instytucji publicznych z założeniami OGP w czterech obszarach: dostępu do informacji publicznej, otwartych danych, przejrzystości procesu podejmowania decyzji oraz polityki antykorupcyjnej. Przygotowany przez nas raport przedstawia podstawowe problemy oraz rekomendowane działania mające na celu poprawę sytuacji.
W przypadku otwartych danych, największymi problemami wydają się być:
- Brak kompleksowych uregulowań prawnych.
- Brak wizji i rozporządzenia dotyczącego Centralnego Repozytorium Informacji Publicznej.
- Niepopularność systemów elektronicznego obiegu dokumentów.
- Rozproszenie i nieskatalogowanie zbiorów danych będących w posiadaniu jednostek publicznych.
- Brak dobrych praktyk związanych z udostępnianiem danych.
- Brak wiedzy urzędników, faworyzowanie „wygodnych” rozwiązań (skany, PDFy, zamknięte formaty)
- Interoperacyjność nie jest warunkiem wyboru konkretnych rozwiązań IT.
- Niechęć do publikowania danych.
- Brak aktualizacji danych będących w posiadaniu urzędów
W dyskusji związanej z kwestiami poruszanymi w raporcie wzięli udział minister Maciej Berek, posłanka Elżbieta Witek, posłowie Waldemar Pawlak i Grzegorz Napieralski oraz pan Maciej Groń z Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.
Zapraszam do lektury całego raportu, dostępnego jako plik PDF – Czekajac na otwarte rządy, lub jego streszczenia.