W ostatnich dniach przez szereg serwisów przewinęła się informacja dotycząca próby uwolnienia gry Ryzom. Jest to jeden z mniej znanych tytułów MMORPG, aczkolwiek cieszący się pewną popularnością od 2004 roku w którym ujrzał on światło dzienne. W wyniku problemów finansowych głównego producenta i operatora serwerów, firmy Nevrax, gra została wystawiona na sprzedaż. Grupa deweloperów i społeczność zorganizowana wokół gry postanowiła podjąć się wysiłku i odkupić prawa do tytułu, a także zapewnić przyszłość dla stworzonego świata.

Sama inicjatywa znalazła już wielu zwolenników, szczególnie hasło o uwolnieniu tytułu i udostępnienia światu Open Source doskonałej gry MMORPG trafiło na podatny grunt. Wartość zadeklarowanego wsparcie pieniężnego jest oszałamiająca, w ciągu kilkunastu dni zebrano już 140,000 euro. Jak to tej pory są to tylko same deklaracje, miejmy nadzieje że stoją za nimi prawdziwe pieniądze. Pomimo tej popularności i wsparcia dla projektu należy zwrócić uwagę, że sama gra nie jest oficjalnie wspierana na systemach spod znaku pingwinka. Do tej pory inicjatorzy nie przedstawili również swojej wizji w tej kwestii.
Z ciekawostek związanych z samą grą interesujące jest to, że silnik będący jej podstawą jest opublikowany na licencji GPL. Bez przeszkód może on także działać na wielu różnych platformach, wliczając Linuksa. Dodatkowo można także znaleźć informacje o zakończonych sukcesem, próbach kompilacji gry pod Linuksem. Może więc jest to naprawdę ogromna szansa na doskonały, wolny MMORPG? Nie zapominajmy jednak o już istniejących tego typu tytułach, można tu wymienić choćby kilka z nich jak Vendetta, Planeshift, czy Eternal Lands. Z pewnością warte są one naszej uwagi.
Należy wspomnieć, że inicjatywa wykupienia praw do programu i jego publikacja na zasadach licencji GPL nie jest niczym nowym. Podobny apel do społeczności zorganizowanej wokół Blendera okazał się sukcesem. Dzięki niemu świat Open Source posiada teraz doskonałą aplikację do obróbki grafiki 3D. Czy w przypadku MMORPG-a Ryzom będzie podobnie? Miejmy nadzieję…
Informacje o projekcie, aktualnej sumie zadeklarowanych wpłat i inne ciekawostki można znaleźć na jego stronie domowej: http://www.ryzom.org/. Znajdują się tam m.in. statut, planowane cele i wiele, wiele innych informacji, które z pewnością pomogą w podjęciu decyzji o wsparciu, lub nie, tej inicjatywy.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: moloh.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Share →