Na witrynie Xbox Hacker pojawiły się informacje o (prawdopodobnie) pierwszym udanym załadowaniu jądra systemu Linux do konsoli Xbox. „Otwarty” system ruszył na sprzęcie Microsoftu (chronionym przed podobnymi próbami za pomocą specjalnych zabezpieczeń) w piątek 9 sierpnia br. Z opublikowanego logu można się dowiedzieć, że bazuje on na jądrze 2.4.18-4GB produkcji SuSE przeznaczonym dla zwykłego peceta, pozbawionego jednak interfejsu ACPI czy kontrolera stacji dyskietek. Na końcu widać też komunikat o nieudanym „zamontowaniu” głównego systemu plików i zatrzymaniu systemu – jak widać, żeby Xbox Linux naprawdę ruszył, programiści będą musieli jeszcze sporo się napracować.

Istotnym faktem jest jednak to, że konsolowym hakerom coraz łatwiej udaje się zmusić zabawkę do zadań innych, niż przewidział jej producent, co przy niskiej cenie urządzenia pozwala im poważnie myśleć o tanich komputerach, serwerach internetowych, a nawet domowych klastrach linuksowych. Sprawa wygląda ciekawie także z innego punktu widzenia: podobno Microsoft do każdej konsoli dokłada ok. 100 USD, licząc na późniejsze zyski ze sprzedanych gier – łatwo przewidzieć, że dzięki opisywanym przeróbkom niechęć giganta z Redmond do „pingwiniego” systemu raczej nie zmaleje…

Źródła:
4x.pl
Chip
XBox Hacker
Archiwalny news dodany przez użytkownika: truszek.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →