Komputery Silicon Graphics Inc nie są zbyt popularne w Polsce. Wynika to zapewne z tego, że są to zwykle komputery drogie, o specjalistycznym zastosowaniu. Można jednak w miarę tanio (czyli od 1,5 tys zł) kupić SGI Indy, komputer który został zaprojektowany w 1994. Posiada on na pokładzie 64bitowy procesor RISC firmy MIPS i ma rozwiązania technologiczne praktycznie niedostępne na platformie IA.

Standardowo SGI Indy jest wyposażony w system IRIX6.2. Jest to dobry system, ale niezbyt popularny, w związku z tym trudno o programy. Na szczęście jest to najlepiej rozpracowany komputer ze stajni SGI. Przy współpracy programistów SGI udało się na tej platformie uruchomić kernel linuksowy. Dzięki temu, mogły powstać kolejne porty popularnych dystrybucji linuksowych, w tym mojej ulubionej – Debiana
Aby upiec Indyka w sosie debianowym należy posiadać:

  • Indyka (w miarę kompletne SGI Indy)
  • Debiana (np. ftp://ftp.uni-mainz.de/pub/Linux/debian-local/mips/ oraz http://honk.physik.uni-konstanz.de/linux-mips/debian/ )
  • Adres ethernetowy karty sieciowej w SGI Indy (do odczytania w IRIX6.2)
  • serwer NFS (do podmontowania partycji / na czas instalacji)
  • serwer TFTP (do wystartowania jądra)
  • serwer DHCP (by można było to wszystko połączyć)

Indyka obieramy z pierza i w… stop, coś nie tak. Włączamy SGI Indy i przy starcie wchodzimy do monitora systemowego. Na drugim komputerze rozpakowujemy plik base2_2.*?tgz . Powinien on zawierać system plików zdatny do zdalnego podmontowania via NFS (w naszym przypadku drzewo to mieści się w katalogu /indy). Następnie uruchamiamy serwer TFTP (zwykle wystarczy instalacja pakietu i wpis w /etc/inetd.conf):

  tftp dgram udp wait nobody  /usr/sbin/tcpd /usr/sbin/in.tftpd /indy  

Na niektórych serwerach używających jąder z serii 2.4.* wymagany jest też wpis:

  echo 2048 32767 > /proc/sys/net/ipv4/ip_local_port_range  

Teraz kolej na serwer DHCP (przykładowy wpis w dhcp.conf):

  host mips {           hardware ethernet 08:00:69:08:0a:c4;           fixed-address 192.168.101.100;           option host-name "mips";           option root-path "/indy";           filename "linux";  }  

(i jak zwykle w jądrach 2.4.* należy w razie potrzeby wpisać: echo 1 > /proc/sys/net/ipv4/ip_no_pmtu_disc). Ostatnią rzeczą jest uruchomienie serwera NFS. Konfiguracja polega na dopisaniu ścieżki z katalogiem nadrzędnym do pliku /etc/exports

  /indy 192.168.101.100(rw)  

Po wykonaniu powyższych czynności można już spróbować wystartować SGI. W tym celu w Monitorze systemowym (który przyjmuje polecenia) należy wpisać:

  bootp(): ip=auto  

Sekwencja ta nakazuje uruchomić bootprom. Jeśli prawidłowo skonfigurowaliśmy TFTP, DHCP i NFS powinno wystartować jądro linuksowe, które zamontuje za pomocą NFS partycję „/” a następnie uruchomi Instalator Debiana.
Pierwszą czynnością instalacyjną jest partycjonowanie dysku. Nie orientuję się niestety, czy można jednocześnie trzymać na Indym dwa systemy tj. IRIX i Linux. Jak dotąd ludzie z listy dyskusyjnej nie mieli takiej potrzeby (wszyscy przeszli na linuksa). Obecnie mój dwugigowy dysk jest podzielony następująco:

  Disk /dev/sda (SGI disk label): 67 heads, 62 sectors, 1010 cylinders  Units = cylinders of 4154 * 512 bytes    ----- partitions -----  Pt#    Device  Info     Start       End   Sectors  Id  System   1: /dev/sda1  boot        13       950   3896452  83  Linux native   2: /dev/sda2  swap       951      1009    245086  82  Linux swap   9: /dev/sda3               0        12     54002   0  SGI volhdr  11: /dev/sda4               0      1009   4195540   6  SGI volume  ----- Bootinfo -----  Bootfile: /unix  ----- Directory Entries -----   0: linux      sector    4 size 1761488  

Warto zwrócić uwagę na partycję nr 9 i 11. Partycje te muszą istnieć na każdym dysku. Partycja nr 9 zawiera informacje potrzebne do startu (a ściślej w niej zostane zainstalowane jądro linuksowe) a partycja nr 11 zawiera informacje o geometrii dysku.
Po podziale dysku na partycje czeka nas zainstalowanie jądra, modułów oraz podstawowych pakietów. Można wykonać to ręcznie (przenosząc dane z partycji NFS) lub wykorzystać instalator. Proponuję drugą opcję, zwłaszcza w połączeniu z instalacją pakietów z mirrora debiana (zainstalują się nam wtedy najnowsze wersje programów).
Końcową czynnością jest spowodowanie by Indy automatycznie uruchamiał jądro linuksowe. Opcja ta jest również umieszczona w Instalatorze i proponuje jej uzyć (działa w 99% przypad?ów). Jądro linuksowe zostanie zainstalowane na dysku za pomocą polecenia:

   dvhtool -d /dev/sda --unix-to-vh plik_z_jądrem linux  

Instalator podpowie nam także, jakie opcje należy dopisać w PROM by jądro uruchamiało się automatycznie. Opcje te należy wpisać po restarcie w Monitorze systemowym.
Jeśli wszystko zadziała pomyślnie możemy się cieszyć taką informacją a następnie spróbować uruchomić X-y (niestety na razie tylko w trybie 8-bitów, lecz trwają prace nad 24-bitowym kolorem i wsparciem dla OpenGL).


Garść linków

Archiwalny news dodany przez użytkownika: eloy.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Share →