Jedna z najbardziej ekspansywnych ideologii przełomu XX i XXI wieku – feminizm – z niewątpliwymi sukcesami szturmuje kolejne bastiony męskiej dominacji. Ruch walki o prawa kobiet, po wdarciu się na salony polityczne, zdobyciu popularności na gruncie nauki (gender studies), zyskuje na znaczeniu także w świecie Open Source. Praktycznie żaden większy projekt związany z szeroko rozumianym wolnym oprogramowaniem nie może obejść się bez programu wspierania kobiet, by wspomnieć tu Debian Women, Gnome Women, Ubuntu Women, czy spóźnione pod tym względem o kilka lat Gentoo.
Jednoznaczna ocena takich inicjatyw, z perspektywy obserwatora ruchu wolnego oprogramowania nie jest możliwa. Z jednej strony aktywizacja i pomoc osobom chcącym włączyć się w tworzenie programów rozpowszechnianych na wolnej licencji. Z drugiej, takie wystąpienia i budowanie sztucznych podziałów (kobieta – mężczyzna) raczej nie służą projektom, których podstawą funkcjonowania jest porozumienie i rzeczowa dyskusja.
Historia ruchu obrony praw kobiet uczy, że jego kolejne sukcesy, pociągały jeszcze dalej idące żądania. Zaczynając od uzyskania prawa do głosu, kończąc na postulatach wprowadzenia tak zwanych parytetów. Czy z takiej perspektywy trudno sobie wyobrazić, że pewnego pięknego dnia działaczki z Debian Women zażądają ułatwień dla kobiet chcących wstąpić w szeregi deweloperów? Wniosek o przyznanie 50 procent miejsc w Radzie Gentoo?
I na koniec krótki cytat: Helen Faulkner na stronie women.debian.org pisze: „[…] zależy mi na tym, by społeczność Debiana była bardziej zróżnicowana i otwarta na grupy, które są w tej chwili niedoreprezentowane”. Czy w takim razie, mając na względzie kontekst historyczny, możemy się spodziewać utworzenia w bliżej nieokreślonej przyszłości grup będących manifestacją odmiennego koloru skóry, czy orientacji seksualnej?
Warto przemyśleć, jak ruch wolnego oprogramowania powinien ustosunkować się do tego typu inicjatyw, mających więcej wspólnego z polityką, niż z ideą upowszechniania otwartych rozwiązań w kulturze, czy nauce.
Od redakcji: nasi autorzy mają pełną wolność wypowiedzi, a ich poglądy dotyczące poszczególnych osób i wydarzeń nie zawsze odzwierciedlają poglądy redakcji.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: milosz.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.