Podczas trwającej właśnie konferencji Brainshare 2005 (poprzednią – pierwszą „linuksową” edycję konferencji relacjonowaliśmy z Salt Lake City), pojawiły się pierwsze zapowiedzi dotyczące Novell Linux Desktop 10. Przypomnijmy, że NLD to bazująca na rozwiązaniach SUSE oraz GNOME dystrybucja Linuksa przeznaczona do biur i urzędów. Zawiera podstawowy zestaw oprogramowania i jest pozbawiona większości rozszerzeń przydatnych tylko zaawansowanym użytkownikom. Przez to nadaje się idealnie na biurka osób, które używają komputera wyłącznie do pracy. Dziewiąta wersja NLD była już spolonizowana i dostępna w naszym kraju.
Nowa wersja NLD, jak zapowiadają przedstawiciele Novella, będzie swobodnie konkurować z Windows. W porównaniu z obecnie sprzedawaną edycją, będzie rozszerzona m.in. o wyszukiwarkę danych Beagle (indeksuje wszystkie pliki na dysku i umożliwia przeszukiwanie maili, dokumentów, rozmów prowadzonych za pomocą komunikatorów itp), zintegrowany ze środowiskiem GNOME i posiadający niektóre funkcje znane z wiki system zarządzania notatkami Tomboy i kilka innych udogodnień. Zwłaszcza Beagle zapowiada się bardzo interesująco jako bezpośredni konkurent funkcji, które miały pojawić się w Longhornie.
Nat Friedma przyznaje, że wciąż największym problemem Linuksa są aplikacje dostępne tylko dla Windows, ale ma nadzieję, że dzięĸi rozwojowi MONO wkrótce się to zmieni. Również wszelkie problemy z wykorzystaniem Linuksa na biurku firmowym są szybko poprawiane – a to dzięki pojawieniu się kilku tysięcy nowych „betatesterów” w samym Novellu, w którym kończy się migracja blisko 6 tysięcy stacji roboczych z Windows na Linuksa.
Z informacji, które uzyskałem w polskim oddziale firmy wynika, że Novell 10 powinien być już całkowicie spolonizowany, są też duże szanse że dołączona do niego dokumentacja również zostanie przetłumaczona.
Novell Linux Desktop pojawi się na polskim rynku najprawdopodobniej na początku przyszłego roku. Jeśli jego premiera zostanie wsparta odpowiednią kampanią promocyjną, dzięki której właściciele firm dowiedzą się o jego istnieniu, ma spore szanse na wyparcie Windows z niejednego biura – a może i urzędu.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.