Najnowszy Firefox został pobranu już ponad 5 milionów razy (czytelnik w komentarzach dodaje: ponad 6 milionów). Nie byłoby w tym nic dziwnego – w końcu sporo osób aktualizuje starsze wersje tego programu lub porzuca Mozillę na jego rzecz, gdyby nie druga informacja – według OneStat.com, firmy zajmującej się badaniem ruchu w internecie, udział Internet Explorera zmalał po raz pierwszy od kilku lat poniżej 90%. Przeglądarki oparte na Gecko objęły już 7,4% rynku.


Do wzrostu popularności „otwartych” przeglądarek dochodzi również dzięki raportom organizacji zajmujących się bezpieczeństwem oraz instytucji państwowych – ostatnio fiński Urząd Regulacji Komunikacj zaapelował do internautów o nieużywanie Internet Explorera do czasu naprawienia w nim poważnych błędów bezpieczeństwa.

Pozytywną stroną tego trendu jest też fakt, że coraz rzadziej dochodzi do ignorowania przez twórców rozmaitych serwisów przeglądarek innych niż Internet Explorer i nowe serwisy są badane pod kątem zgodności ze standardami w3c, a nie MS.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →