W swoim centrum testowym IT Week postanowiła skonfrontować Sambę 3 i Windows Server 2003. Okazało się, że Samba wykonuje zadania ponad dwa i pół raza szybciej niż jej komercyjny konkurent.

Przeprowadzony test potwierdził wcześniejsze wyniki, które już w przypadku Samby 2 wykazały szybszą pracę tego serwera w porównaniu z konkurencyjnym Windows NT 4 i Windows 2000. Za każdym razem na potrzeby testów stosowano identyczne parametry jeśli chodzi o osprzęt i oprogramowanie na stacjach klienckich. Ostatnie wyniki opublikowane przez IT Week jednoznacznie wskazują na to, że wraz z wprowadzeniem Samby 3 istniejąca różnica w wydajności pomiędzy nią a systemami Windows dramatycznie się zwiększyła. Tym samym odpowiednio zwiększyła się także atrakcyjność Samby.
Podobnie, jak podczas wcześniejszych testów, także tym razem okazało się, że skalowalność Windows w porównaniu z pracującą pod Linuksem Sambą jest po prostu gorsza. Widocznym tego skutkiem jest załamywanie się pracy Windows, gdy musi on obsłużyć określoną ilość klientów, podczas gdy przy tej samej ilości Samba nic nie traci na swojej stabilności.
Samba 2 mogła obsłużyć cztery razy więcej klientów niż Windows 2000, natomiast zespół testujący najnowszą wersję Samby nie był w stanie w normalnym trybie określić jej ograniczeń. >>Musieliśmy rozszerzyć wykorzystywaną przez nas do testów sieć, aby znaleźć granicę wydajności Samby 3.<< Test przeprowadzony został na serwerze HP ProLiant BL10 wyposażonym w procesor Pentium 3 z taktowaniem 900MHz. Ponadto wykorzystano dysk twardy 40GB ATA i 512 MB RAM. Takie parametry sprzętowe odpowiadają wymaganiom małych firm i ich oddziałów. Jako oprogramowanie klienckie podczas testu wykorzystano Ziff-Davis NetBench Fileserver Benchmark. W sumie 48 klientów. Inne testy, finansowane przez Microsoft, przedstawiły Windows jako lepszy system. Jednak należy tu zauważyć, że wykonano je w oparciu o konfiguracje, co do których było już wcześniej wiadomo, że Linux nie spisze się najlepiej. W przypadku słynnego testu Mindcraft zastosowano serwery SMP i wykorzystano stary problem z wydajnością kernela 2.2.2 ujawniający się podczas obsługi wielu kart sieciowych, który zresztą został szybko usunięty. Jeśli chodzi o systemy SMP, to pracują one z optymalną wydajnością począwszy od wersji kernel 2.4. W porównaniu wykonanym przez Microsoft, a dotyczącym Windows Server 2003 i jądra 2.4 dopuszczono się manipulacji wynikami polegającej na wykorzystaniu RAID 0 zamiast RAID 1. Przełożyło się to odpowiednio na pracę dysków, tzn. czas dostępu do dysków pracujących pod Linuksem był zbyt długi, by możliwe było obsłużenie klientów z maksymalną prędkością.
Reakcje menedżerów z branży IT odnoszące się do wyników testów przedstawionych przez IT Week są bardzo radosne, gdyż zyskują oni argumenty przekonujące do stosowania rozwiązań Open Source i wspaniałą możliwość wyboru.
Źródło:http://www.itweek.co.uk/News/1144312
http://www.pro-linux.de/
Archiwalny news dodany przez użytkownika: wojtek_germ.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Share →