Kryptografia, klucze prywatne, klucze publiczne to idealne narzędzia dzisiaj. Pomyślmy troche o przyszłości. Czy obecne metody krypograficzne przetrwają próbę czasu? Kwantowe komputery będą działać zupełnie inaczej niż obecne. Posługiwać się one będą, ze względu na wykorzystanie w nich praw mechaniki kwantowej, nie liczbami, tylko tzw. gęstością prawdopodobieństwa. Innymi słowy – komputer kwantowy znajdzie w jednym przebiegu (określi prawdopodobieństwo) kilka liczb podejrzanych o to, że zostały użyte do wygenerowania klucza prywatnego. Szacunkowo za 10 do 20 lat komputer kwantowy bez problemu będzie sobie radził z systemami kluczy publicznych, trzeba już dziś znaleźć skuteczny system ochrony ważnych danych. Okazuje się, że rozwiązanie tego problemu również zawdzięczamy mechanice kwantowej.

Kryptografia kwantowa, a właściwie kwantowa dystrybucja losowo wygenerowanego klucza (ang. Quantum Key Distribution), pozwala na całkowicie bezpieczne przesyłanie informacji, które następnie zostają wykorzystane do kodowania i rozkodowywania właściwej wiadomości. Klasyczne metody przesyłania klucza są zawodne, a to ze względu na możliwość podsłuchania transmisji. Dlaczego więc QKD ma zapewnić stuprocentowe bezpieczeństwo? Otóż w kryptografii kwantowej jakakolwiek próba podsłuchania wiadomości jest natychmiast zauważona przez odbiorcę, gdyż nasz szpieg, zgodnie z zasadami mechaniki kwantowej, nigdy nie jest w stanie wykonać pomiaru (odczytu wiadomości) bez zaburzenia przekazu! Co więcej, wszystkie próby odtworzenia przez intruza oryginalnego wyglądu wiadomości również nie pozostają bez wpływu na zawartość oryginalnego wyglądu klucza.

Związana z Uniwersytetem Genewskim firma id Quantique oferuje pierwsze na świecie seryjne urządzenia do kryptografii kwantowej – można je było oglądać w Hanowerze na tegorocznych targach CeBIT. Co więcej, inżynierowie z id Quantique przesłali kryptogram kwantowy na rekordową jak na dzisiejsze możliwości techniczne odległość 67 km pomiędzy Genewą a Lozanną. Samo opracowane przez id Quantique urządzenie to niepozorne dwie skrzynki (nadajnik i odbiornik), podłączane do dowolnego komputera za pośrednictwem złącza USB 1.0. Owe skrzynki połączone są ze sobą zwykłym światłowodem telekomunikacyjnym o maksymalnej długości 70 km. Zaleca się jednak, aby odległość pomiędzy odbiornikiem i nadajnikiem była nie większa niż 50 km. Przy tej odległości możliwa jest transmisja danych z szybkością 100 bitów na sekundę. Maksymalny transfer dla urządzenia id Quantique wynosi zaś 4000 bit/s (dla dystansu do 10 kilometrów). Obecnie, ze względu na ograniczenia związane z odległością, kryptografia kwantowa sprowadza się jedynie do bezpiecznej komunikacji pomiędzy agencjami rządowymi czy bankami w obrębie jednego miasta. Podobno istnieje już szyfrujące urządzenie kwantowe łączące Biały Dom i Pentagon. Czas jednak pokaże, czy ten rodzaj najsilniejszej znanej nam kryptografii zyska szersze zastosowanie. Jedno jest pewne – mechanika kwantowa zaczęła wychodzić z uniwersyteckich sal wykładowych i wkraczać do naszego codziennego życia.

Interesującę może być też to, że duży wkład w rozwój dziedziny (można go śmiało nazwać współtwórca metod szyfrowania kwantowego) ma Polak – Artur Ekert, absolwent wydziału fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, obecnie profesor na uniwersytecie w Cambridge.

źródło: chip.pl
Archiwalny news dodany przez użytkownika: antymon.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →