W ciągu ostatnich kilku dni na 7thGuard pojawiły się newsy dotyczące przechodzenia instytucji państwowych w poszczególnych krajach na Linuksa. Jednym z sojuszników społeczności open-source, aczkolwiek mimowolnym, staje się tu Microsoft – dzięki swojemu nowemu programowi licencjonowania oprogramowania. Artykuł na CNET News jest podsumowaniem ostatnich kilku „bitew” wygranych przez otwarte źródła.
Ale to nie tylko jakość oprogramowania open-source i nie tylko polityka licencyjna mają wpływ na te decyzje. Najciekawiej prezentuje się wizja filantropii a la Microsoft. Otóż, firma z Redmond w swej wielkiej hojności zaoferowała namibijskiej organizacji SchoolNet.na darmowe kopie pakietu Office XP, warte 2000 dolarów. Celem tej organizacji jest rozwój internetu w Namibii, kraju bardzo rzadko zaludnionym. Komputeryzacja usprawniłaby tam w znaczącym stopniu system oświaty.
Co więc złego jest w takiej charytatywności? Ano to, że SchoolNet aby móc skorzystać z darmowego Office XP musiałby zakupić odpowiednią ilość licencji na Windows XP, za jedyne… 9000 dolarów.
Dyrektor wykonawczy fundacji SchoolNet wystosował list otwarty do M$, w którym poinformował Jedynie Słuszną Firmę, jakie ma zdanie na temat ich „świetnej” oferty. SchoolNet Namibia wybrała Linuksa, o czym najlepiej świadczy obrazek, zamieszczony na stronie www SchoolNetu.
Dziękujemy Ci, Billu Gatesie! :>
Archiwalny news dodany przez użytkownika: marcoos.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.