Każdy może kiedyś zachorować. Wiele osób już choruje. Część z nich leży w szpitalach. Służba zdrowie ma mało pieniędzy. Kolejne rozwiązania polityczne zdają się nie przynosić pożądanych rezultatów… A może by tak Wolne Oprogramowanie w Służbie Zdrowia?
Pojawił się kompiler Mumps, języka używanego w środowisku (bio)medycznym. Sam język postał w połowie lat sześćdziesiątych w Massachusetts General Hospital, po czym stał się na tyle popularny, że zaczęto go używać w wielu innych szpitalach; korzystając z niego stworzono wiele aplikacji dla klinik i szpitali. Jak czytamy na stronie projektu kompilatora, Mumps charakteryzuje się hierarchiczną strukturą danych, którymi łatwo manipulować – co jest bardzo przydatne przy tworzeniu aplikacji operujących na danych pacjentów; elastyczną osbługą łańcuchów znakowych oraz obsługą wielu zadań przy wykorzystaniu niewielkich zasobów pamieci na słabych komputerach.
Na głównej stronie doktora Kevina O’Kane można również znaleźć powiązane projekty oraz dema działających aplikacji.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: arturs.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.
Share →
Ostatnie komentarze
- Zaufana Trzecia Strona - MAiC proponuje polskie "Raporty o przejrzystości"
- fantomik - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- rumcajs - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce