Jak to się dzieje, że Microsoft – mimo, iż oferuje drogie oprogramowanie, tak często wygrywa przetargi? Odpowiedź została podana przez International Herald Tribune. Jak się okazało, istnieje specjalny fundusz, który był wykorzystywany do zdobywania kontraktów z rządami i dużymi instytucjami. Nie wiadomo dokładnie, w jakich krajach został on wykorzystany.
IHT opublikowała niedawno treść notki, która była przeznaczona dla głównych dyrektorów Microsoftu. Wynika z niej, że opisywany fundusz był wykorzystywany zwłaszcza w sytuacji, gdy przetarg mógł być wygrany przez rozwiązanie oparte na Linuksie. W takim przypadku cena oprogramowania Microsoftu mogła być obniżona nawet do zera, a straty były pokrywane z niejawnego funduszu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy przeznaczono na ten cel blisko 180 milionów dolarów.
Choć te praktyki są uznawane przez Microsoft za niełamiące prawa, przeciwne zdanie mają konkurenci giganta z Redmond, którzy zarzucają mu wykorzystywanie pozycji monopolisty. Zwłaszcza, że europejskie prawo zakazuje graczom dominującym na rynku udzielania zniżek, jeśli służą one tylko przyblokowaniu konkurencji.
(Na temat naprowadził nas Michał. Dziękujemy.).
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.