W ostatnim czasie zainteresowałem możliwościami przesyłania obrazu video poprzez sieć. I nie chodzi mi tu o produkty firmy RealNetworks, tylko o prawdziwe OpenSourcowe rozwiązanie.
Po długim poszukiwaniu znalazłem dwa programy rokujące nadzieje. Pierwszy z nich, pakiet avifile, odrzuciłem po chwili pracy z nim – mimo usilnych prób nie udało mi się go w pełni zmusić do pobierania streamów DivX z lokalnego serwera http. Pozostał drugi pakiet, MPEG4IP…
Jego rozpakowanie i kompilacja zajęła mi trochę czasu ze względu na błąd w jednym z narzędzi, które na szczęście nie jest zbyt potrzebne.
Do pakietu dołączono Apple Darwin Streaming Server, rozprowadzane na zasadach licencji APSL oprogramowanie do streamingu. Po drobnych poprawkach w kodzie (zawarto w nim kod uniemożliwiający uruchomienie po określonej dacie :-/), serwer był gotowy do udostepniania filmów.
Dołączony do pakietu odtwarzacz streamów jest całkiem dobry, nie licząc tego drobiazgu, że brak /dev/dsp jest mu, delikatnie rzecz ujmując, nieobojętny. Jednak po włożeniu i zainstalowaniu karty dzwiękowej mogłem delektować się transmitowanym poprzez sieć obrazem pływającej kaczki.
Ale to było mało, dlatego wziąłem kilka plików avi i próbowałem je przekonwertować na zjadliwy dla gmp4playera format mp4. Jednak, mimo iż według dokumentacji wszystko powinno się dać wykonać przy pomocy narzędzi stanowiących część pakietu, większość z nich nie konwertowała plików, a najwyżej częstowała mnie komunikatem Core dumped. Próbowałem na wielu komputerach, różnych dystrybucjach… za każdym razem to samo…
Gdyby nie te błędy, pakiet MPEG4IP mógłbym z ręką na sercu polecić każdemu z was. Jednak ich wystąpienie niestety zmniejszyło jego użyteczność do zera. Chyba, że komuś z was udało się go uruchomić?
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.