OSS w Wenezueli.

Jak sie okazuje, w tym kraju nie robi sie tylko łudząco podobnych, straszliwie długich i niesamowicie nudnych telenowel, ale także robi sie użytek z oprogramowania Open Source. To cieszy. W szczególności, gdy rząd jako jeden z głownych powodów przejścia na Wolne Oprogramowanie podaje chęć zaangażowania rodzimych programistów, którzy będą pisać oprogramowanie na licencji GPL. Co równie ciekawe, wenezuelski rząd nawiązał ścisły kontakt z najwiekszym z tamtejszych LUGów. Ciekaw jestem, kiedy polski rząd zwróci sie o radę w stronę RWO, lub naszego PLUGa… 😉
Archiwalny news dodany przez użytkownika: gminick.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.