Od czasu do czasu trzeba napisać jakiś tekst – a to referat,a to jakieś sprawozdanie. Do dyspozycji mamy kilka różnych programów, które nam w tym pomogą. AbiWord, OpenOffice, StarOffice, KOffice, nie wspominając o vimach i mceditach. Warto też obejrzeć LyXa. Jednak ostatnio trafiłem na coś, co nazywa się TeXmacs i spodobało mi się.
Zapytasz czytelniku – co w nim takiego fajnego? Jest on (imho) połączeniem LyXa i Worda czy Writera. Obsługa programu odbywa się poprzez menu, do dyspozycji piszączego jest (jak w LyXie) kilkanaście standardowych wzorów dokumentów (książka, list itp.). Posiada swój format zapisu danych i chociaż obsługuje język polski oraz ma możliwość importu/eksportu z LaTeXa, HTML-a i czystego tekstu, trudno jest zaimportować lub wyeksportować tekst w iso-8859-2. Posiada oczywiście słownik ortograficzny (poprzez ispella). Od LyXa odróżnia go fakt, że pisany tekst od razu widzimy tak, jak będzie wyglądał na papierze, oraz nieco sympatyczniejszy interfejs graficzny. Zachęcam do zajrzenia na stronę domową programu, do jego ściągnięcia i na koniec – testowania 😉
Archiwalny news dodany przez użytkownika: pbs.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.
Share →
Ostatnie komentarze
- Zaufana Trzecia Strona - MAiC proponuje polskie "Raporty o przejrzystości"
- fantomik - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- rumcajs - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce