Bo mi się kernel wyekspirował…

Ciekawy pomysł prezentuje na stronach SecurityFocus Jon Lasser – koordynator projektu Bastille Linux.
Zwraca on mianowicie uwagę na fakt, że źródłem bardzo wielu kłopotów związanych z bezpieczeństwem serwerów (i nie tylko) są przestarzałe komponenty odpowiedzialne za sterowanie podstawowymi usługami dostarczanymi przez dany system. Jakie jest rozwiązanie problemu? Wedłu Lassera proste – wystarczy „zaszyć” w odpowiednich programach mechanizmy powodujące zablokowanie ich działania po upływie określonego czasu.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: grzesiek.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.