Wszystkich, którzy nie wierzyli w możliwość szpiegowania ich przez poważną firmę, zachęcam do lektury informacji opublikowanej przez newsroom ChIPa. Okazuje się, że nawet tak niewinne oprogramowanie jak odtwarzacz plików multimedialnych czy filmów DVD można wykorzystać do poszerzenia wiedzy o kliencie. Media Player 8, który wykorzystuje sieć do wysyłania zapytań o tytuły filmów DVD czy nagranych na płycie utworów, poza samym zapytaniem wysyła również unikalny identyfikator użytkownika. Dzięki temu gdzieś w dalekim Redmond może powstawać baza danych z naszymi osobistymi preferencjami, w której znajdą się tytuły naszych ulubionych filmów, piosenek itp. Dane takie dość łatwo wykorzystać w późniejszych działaniach marketingowych. Szkoda, że MS nie poinformował swoich klientów o dodatkowych możliwościach produkowanego przez siebie oprogramowania.
Przedstawiciele Redmond zaprzeczają, jakoby dane wysyłane na ich serwery miały być kiedykolwiek wykorzystane. Tylko po co je w takim razie gromadzą…
Aha, carstein napisał to samo, tylko później i ładniej. Jego tekst znajdziecie tutaj 🙂
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.