Wired.com opublikował ciekawy tekst poświęcony Linuksowi w jednej z amerykańskich szkół. W związku z tym, że Microsoft powoli zaczyna rezygnować ze zniżek dla szkół i chce pobierać opłatę za każdy zainstalowany egzemplarz swojego systemu operacyjnego, Linux powoli zaczyna trafiać do publicznych placówek edukacyjnych. Okazało się, że dzięki swoim zaletom – w tym możliwości zdalnej administracji – jest o wiele lepszy i tańszy niż MS Windows.
Nie ma już potrzeby zatrudniania administratorów sieci, gdyż osoby związane z projektem Linux for Schools będą zajmowały się szkolnymi komputerami ze swoich domów. Jak się również okazało, oprogramowanie linuksowe wcale nie ustępuje jakością wiodącemu na rynku, a cena wydaje się zachęcająca.
Na razie Linux zdobywa pojedyńcze szkoły, jednak, jeśli wiadomości o jego zaletach dotrą do innych miast i stanów, być może USA będzie krajem, w którym Linuksa widziało każde dziecko. Tymczasem Polska, chociaż zaczęła wspaniale Liceum Linuksowym, zatrzymała się na tym etapie. I to mimo ciągłych narzekań na brak pieniędzy w budżecie…
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.