Największą bolączką nowych „prywatnych” użytkowników Linuksa jest trudność w uruchamianiu pod jego kontrolą gier napisanych dla Windows. Częściowym rozwiązaniem problemu są wine oraz – do bardziej wymagających gier – Cedega. To drugie, wygodniejsze dla graczy rozwiązanie ma jednak zasadniczą wadę – nie stanowi standardowego elementu typowej dystrybucji Linuksa, lecz wymaga kompilacji lub samodzielnego zakupu wersji komercyjnej.
Mandriva Poland podpisała z firmą Transgaming (producent Cedegi) umowę, na mocy której została wyłącznym przedstawicielem tej ostatniej na Polskę.
Do sprzedaży trafia właśnie PowerPack 2006 GOLD – edycja Mandrivy z domyślnie dostępną instalacją Cedegi. Dzięki temu jej użytkownik, zaraz po zainstalowaniu „rozszerzonej” wersji Mandrivy, będzie mógł uruchomić większość popularnych gier napisanych z myślą o środowisku Windows.
Nie znamy jeszcze ceny wersji GOLD, nie wiemy też, czy trafi ona do zwykłych sklepów (zapewne tak). Na pewno można już powiedzieć, że dzięki tego typu pomysłom Linux staje się coraz prostszy w obsłudze. Nawet dla graczy.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.