Poczta elektroniczna, OpenOffice.org 2.0, Linux na flashdyskach, Ubuntu Linux – to główne tematy okładkowe marcowego numeru miesięcznika Linux+, który właśnie trafił do kiosków. Tradycyjnie zaczyna się przeglądem zawartości płyt DVD (Debian GNU/Linux 3.0r4 – Woody, Ubuntu Linux 4.10, NetBSD 2.0, nowy OpenOffice, FlashLinux i jeszcze garść drobiazgów) oraz aktualnościami ze świata, kraju i otoczenia kilku większych dystrybucji (w tym – krótki opis instalacji X.org pod Debianem Sarge).
Jednym z tematów numeru jest poczta elektroniczna – więc w numerze znajduje się kilka artykułów poświęconych e-mailom. Tematem podstawowym dla wielu nowych użytkowników Linuksa jest wybór programu pocztowego – i wreszcie mamy polskie porównanie kilku tego typu programów (wszystkie pracujące w trybie graficznym). Poza tym – szyfrowanie i podpis cyfrowy w najpopularniejszych programach pocztowych, filtrowanie poczty w Evolution (nie tylko spam, ale również reguły filtrowania do folderów oraz foldery wirtualne), opisy Thunderbirda i KMail oraz – dla programistów – tworzenie appletu informującego o ilości listów w skrzynce.
Tematem, który cieszy się ostatnio dużym zainteresowaniem, jest nowa wersja OpenOffice.org – 2.0 powinno osiągnąć stabilność już w niedługim czasie i wkrótce ma szansę stać się standardowym pakietem biurowym w większości dystrybucji. W najnowszym L+ znajdziemy w miarę dokładny opis najważniejszych zmian oraz krótki kurs korzystania z nowej bazy danych wykorzystywanej przez OOo.
Poza tym w najnowszym numerze można znaleźć garść krótkich informacji o ciekawych programach (m.in. Truevision – modelerze do POV-Raya – i Atari800, emulatorze jedynie słusznego komputera 8-bitowego). Oprócz tego opis cieszącej oczy, lecz nie grzeszącej grywalnością i dobrą muzyką gry Robin Hood: The Legend Of Sherwood, opis instalacji Linuksa na dyskach Flash i krótki test Xandros Desktop OS – komercyjnej dystrybucji Linuksa.
Ogólnie numer dość ciekawy – cieszy fakt, że kiedy na okładce wskazany jest temat numeru, w środku rzeczywiście znajduje się kilka tekstów z nim związanych. Cieszy również dołączenie Debiana na krążku DVD – szkoda tylko, że redakcja nie zdecydowała się jednak na wersję Sarge, która już dawno osiągnęła pełną stabilność i cieszy się popularnością na wielu znanych mi desktopach. Drobną wpadką można nazwać napis PIRATESOFT na zrzucie ekranu z działającą pod kontrolą Atari800 grą RiverRaid – łza się w oku kręci… no i ręka do góry, kto widział tę grę bez takiego napisu?
Zapraszam do lektury.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.