W 2008 Linux będzie na co piątym desktopie – tak w każdym razie twierdzą specjaliści z firmy Siemens Business Systems, którzy w ostatnim czasie sprawdzali jak z Linuksem (a dokładnie dystrybucjami SuSE i RedHat z zainstalowanym Ximian Desktop) radzą sobie przeciętni pracownicy, np. sekretarki i menedżerowie, których pracą nie jest wnikanie w czysto informatyczno-techniczne szczegóły działania systemu, a zwykłe biurowe czynności jak praca w edytorze tekstu, arkuszu kalkulacyjnym czy z pocztą elektroniczną.
Wg raportu, pakiet Linux + Ximian Desktop + OpenOffice pracownicy są w stanie w pełni opanować w ciągu dwóch dni szkoleń. Przewiduje się, że przejście na Linuksa obniży o 20-30% koszty administracji systemu, o 50% koszty sprzętu oraz o 80% koszty opłat licencyjnych.
Słusznie zauważono też, że obniżenie kosztów dużych instalacji (np. 1000 desktopów) po przejściu na Linuksa wynika z lepszego udokumentowania tego systemu, oraz możliwości pisania w nim bardziej zaawansowanych skryptów automatyzujących niektóre czynności, podczas gdy w Windows zawsze niektóre opcje można ustawić jedynie przez GUI. Do obniżenia kosztów przyczyni się również łatwiejsza (a może w ogóle „możliwa”? 😉 ) zdalna administracja komputerów pracujących pod Linuksem.
W dzisiejszych czasach wiele firm nie może pozwolić sobie na stałe aktualizowanie posiadanych przez siebie programów Microsoftu, co jednak obniża ich efektywność i pozycję na rynku. Takie firmu na pewno będą zainteresowane poszukiwaniem tańszych alternatyw – a te jak widać stają się coraz potężniejsze i pewniejsze.
Pełen tekst artykułu można znaleźć na stronie newsforge.com.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: demreath.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.