Co Sun robi dla Linuksa?

„Jakie są podstawowe przyczyny entuzjazmu jakim darzony jest Linuks? – Nie chodzi wcale o Linuksa, tylko o możliwość uruchomienia Uniksa na tańszej platformie (Intel)” twierdzi wice szef zarządu Sun Microsystems d.s. globalnej sprzedaży – Robert Youngjohns. Youngjohns jest oczywiście zdeklarowanym miłośnikiem systemów spod znaku pingwina (cóż za nachalne PR), uważa rownież, iż „Podczas gdy platforma faktycznie jest tańsza, Linuks pociąga za sobą istotne koszty” – tymi kosztami ma być fragmentacja (mnogość dystrybucji) i drogi support (?).

Tak więc wolność wyboru i oprogramowania jest w/g Sun istotnym obciążeniem finansowym. Firma Sun oczywiście nie pozostawia nas w tej sytuacji bez odpowiedzi i zamierza wprowadzić do swojej oferty Solaris na własnych Intelowskich serwerach. Sun jednak zamierza grać agresywnie na obydwu rynkach: linuksowycm i uniksowym.
Widać tu ewidentny konflikt interesów, bo po co rozwijać wewnątrz własnej firmy dwa identyczne produkty, przy czym jeden bedzie darmowy i otwarty? Sun wychodzi również z jakże piękną inicjatywa zamierzając informować klientow iż: „Solaris jak i Linuks jest jedną z form Uniksa” (zapewnie jeszcze przyjemniej by było gdyby tylko jedna z nich była legalną). Widać, że Sun pragnie również oderwać swój kuponik od sprawy SCO – IBM. (Źródło Yahoo! News)
Archiwalny news dodany przez użytkownika: e.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.