W aktualnym wydaniu „Polityki” (nr 17, 26.04.2003) ukazał się artukuł „Urząd lubi papier” Sławomira Kosielińskiego traktujący o wykorzystywaniu internetu przez państwo. Już na wstępie podany jest przykład dobrze zorganizowanego serwisu miejskiego (http://www.sopot.pl). Niestety nagłówki wysyłane przez ten serwer (Apache/1.3.9 (Unix) Debian/Gnu…) nie znalazły swojego miejsca w artykule…
W ogóle wolne oprogramowanie jest wymienione tylko raz w notce „Ile kosztuje 'tańsze państwo’?”. Wspomniane jest tam, że budową portali „Wrota Polski” i regionalnych są szczególnie zainteresowane firmy Microsoft (Miller rozmawiał już na ten temat z Ballmerem) oraz IBM, który twierdzi, że przy wykorzystaniu Gnu/Linuksa zrealizuje to znacznie taniej.
Przytaczana wypowiedz szefa MS na Polskę, dwie pólstronicowe reklamy MS przy artykule oraz ostatnie zdanie z niego: „E-demokracja w Polsce to wbrew pozorom problem głównie polityczny i organizacyjny, a nie techniczny.” nie pozwalają niestety optymistycznie patrzeć na porządną informatyzację państwa, nie mówiąc już o wykorzystaniu przy tym wolnego oprogramowania.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: Dwakwiaty.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.
Share →
Ostatnie komentarze
- Zaufana Trzecia Strona - MAiC proponuje polskie "Raporty o przejrzystości"
- fantomik - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- rumcajs - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce