„Konsorcja CSC/Prokom oraz IBM/TIA zostaną zaproszone do udziału w przetargu na dostawę usług i rozwiązań informatycznych dla Grupy PZU. Ostateczny zwycięzca zostanie wybrany przez komisję przetargową na przełomie maja i czerwca” .
Podobno wartość kontraktu oceniana jest przez analityków na minimum pół miliarda złotych. To sporo pieniędzy, zwłaszcza, że są to pieniądze podatników i ubezpieczycieli (nas).
Osobiście będę kibicował firmie IBM i jej partnerowi i to nie z jakiejś niechęci do Prokomu, ale po prostu mam głęboką nadzieję, że wygrana IBM stanie się być może wygraną Open Source w Polsce.
Z komunikatu możemy się także dowiedzieć, że „Najwyższą liczbę punktów w kolejności uzyskały: CSC/Prokom, IBM/TIA, Accenture, ComputerLand/SAP i Fujitsu„. CSC, który występuje w konsorcjum z Prokomem, to firma Computer Sciences Corporation ze Stanów Zjednoczonych, zaś TIA pochodzi z Wielkiej Brytanii.
Biorąc pod uwagę fakt, że IBM jest firmą, która bardzo aktywnie wspiera rozwój Linuksa, a Prokom firmą, której zasługi dla polskiego rozwoju informatycznego zapisały się w historii III RP zgłoskami o kolorze nazywanym przez plastyków sieną paloną, można mieć tylko nadzieję, że po pierwsze IBM przedstawi ze swym partnerem lepszą ofertę, a po drugie, że wygra lepszy.
Być może okaże się to z perspektywy czasu czymś przełomowym w zakresie informatyzacji naszego biednego i ogłupionego przez marketing MS kraju i zaowocuje większym zainteresowaniem Open Source i bardziej rozsądnym gospodarowaniem pieniędzmi budżetowymi. Zaciskam kciuki i trzymam nie tyle za wygraną IBM, ale za wykorzystanie w swoim kontrakcie dorobku programistów Open Source 🙂
Informacja do której się odwołuję jest tutaj,
Archiwalny news dodany przez użytkownika: yoshi.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.