Całe życie marzyliście o portowaniu Linuksa na nową platformę, ale za każdym razem nim dostaliście ją w swoje łapki, kernel był już przeportowany? Może po prostu nie mieliście okazji załapać się na ciekawy sprzęt? Dzięki Orłowi macie szansę pomóc w portowaniu Linuksa na nową platformę – Zetę. Problem polega tylko na tym, że Zeta nie istnieje, ale przecież to nie jest przeszkoda ;).
Na stronach Zeta Linuksa można znaleźć emulator Zety napisany dla Linuksa. Na Zecie da się uruchomić prosty kernel linuksowy, a co najciekawsze – rozbudowa sprzętowa nie wiąże się z jakimikolwiek zakupami, dzięki czemu można do woli rozbudowywać swój wirtualny komputer.
Ktoś mógłby zapytać – po co tyle pracy? Jak mówi autor projektu – dla zabawy. No i przy okazji można się sporo nauczyć zarówno o kernelu, jak i o sprzęcie. Więc chyba warto…
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.