Jeśli zastanawiacie się, czy zainstalować Windows XP, czy najnowszego Red Hat 7.2 Personal Edition, polecam wam krótki artykuł Thomasa Greene. Thomas wcielił się w skórę prawie zwykłego użytkownika komputera, który chciałby, żeby wszystko po prostu i zwyczajnie działało. Czy mu wyszło – przekonajcie się sami. Ze swojej strony wiem jedno – po przeczytaniu jego tekstu (i uciszeniu wewnętrzego, niemniej złośliwego chichotu) postanowiłem nigdy w życiu nie instalować ani najnowszego RedHata, ani tym bardziej ostatniej wersji Windows XP. Debian rulez?
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.
Share →
Ostatnie komentarze
- Zaufana Trzecia Strona - MAiC proponuje polskie "Raporty o przejrzystości"
- fantomik - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- rumcajs - Backdoorów PRISM nie ma. Pełnej informacji w Transparency Reports też.
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce
- KMP - Permanentna inwigilacja – również w Polsce