Początkowo nowa wersja GNU GPL miała ukazać się w połowie stycznia, potem słyszeliśmy o 15 marca, tymczasem nowego szkicu wciąż nie ma. Jak mówi Peter Brown, dyrektor wykonawczy Fundacji Wolnego Oprogramowania (FSF), publikacja go „to kwestia raczej dni, niż tygodni”.

Trzeci szkic licencji miał ukazać się pod koniec zeszłego roku, mniej więcej w tym czasie, gdy Novell zawarł sławną (lub niesławną) umowę z Microsoftem. FSF uznała, że umowa ta jest „niezgodna z duchem GNU GPL”, i od tego czasu pracuje nad takim sformułowaniem nowej licencji, by uniemożliwić podobne układy. „Naszą strategią jest użyć GPLv3 przeciwko tej umowie” – powiedział Eben Moglen. „Badamy sprawy związane z potencjalnymi niechcianymi konsekwencjami sformułowań, które planujemy przyjąć” – mówi Peter Brown.
Tymczasem w trwającej wciąż kontrowersji wokół słynnej umowy pojawiają się nowe smaczki. Ostatnio Novell opublikował wraz z Microsoftem oświadczenie, w którym przytoczono twierdzenie, że Windows ma niższy całkowity koszt posiadania (TCO), niż Linux. Rzecz w tym, że sprawa dotyczyła firmy, która zastąpiła swoją starą mieszankę złożoną z wielu różnych dystrybucji GNU/Linux zestawem Windows plus, zapewne, SUSE. Na ile taka sytuacja pozwala na wyciąganie ogólnych wniosków, oraz czy to oznacza dołączenie się Novella do Microsoftowej kampanii „faktów”, nie będziemy rozstrzygać.
Archiwalny news dodany przez użytkownika: rcz.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →