W sieci pojawił się bardzo interesujący artykuł dotyczący jednego z routerów. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że po wgraniu firmware’u niepochodzącego od producenta – uzyskujemy urządzenie warte około 4tysięcy złotych, a za które zapłaciliśmy jedynie 200-400zl. To wszystko dzięki udostępnieniu przez producenta źródeł systemu sterującego routerem oraz linuksowym entuzjastom, którzy chcieli się nim 'pobawić’.

Przykład ten pokazuje jak bardzo firmy nie przykładają się do zatrudniania dobrych programistów i udostępnienia wszystkich możliwości użytkownikom za niewielką cenę. Ciekawe co by było, gdyby ATI i NVidia wypuściły źródła swoich sterowników? A tym bardziej, gdyby udostępniły dokładną specyfikację swoich urządzeń. Bardzo możliwe, że końcowi użytkownicy mieliby wtedy znacznie lepszą wydajność i płynność pracy za znacznie mniejsze pieniądze – im więcej osób patrzy, tym łatwiej o lepszy kod.
Zapraszamy do zapoznania się z artykułem: Alternatywne firmware, czyli jak zyskać 3600 zł w godzinę
Archiwalny news dodany przez użytkownika: Sebastian Furdal.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →