TurboLinux Inc. ogłosił , że wypuszcza na rynek nową wersję swojej dystrybucji. Nie byłoby w tym nic godnego uwagi (produkowana przez nich dystrybucja nie jest zbyt popularna w Europie), gdyby nie fakt, że firma wykupiła wymagane przez producentów opatentowanych algorytmów licencje, dzięki czemu nowy TurboLinux „legalnie” obsługuje zarówno pliki mp3, płyty DVD zakodowane CSSem jak i streamy Windows Media Format.

Jak poinformowano na Slashdocie, kodeki Windows Media dla Linuksa będą do kupienia za 64 dolary.

Na szczęście problem z płytami DVD i WMFem nie dotyczy polskich użytkowników Linuksa – jak dotąd patentowanie algorytmów nie jest u nas dozwolone. Jak długo jeszcze będziemy się cieszyć tą wolnością?
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →