Aż się boję o tym pisać, zważywszy na fakt, że politycy są coraz bliżej Internetu (i coraz bliżej Linuksa). Władze Indii wpadły na pomysł, żeby identyfikować wszystkich użytkowników Internetu korzystających z niego w miejscach publicznych. Tubylcy muszą uzyskać specjalną kartę, turystom wystarczy zwykły paszport.
Można o tym poczytać tutaj
Archiwalny news dodany przez użytkownika: arturs.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →