The Register opublikował krótki tekst, w którym Andrew Orlowsky zwraca uwagę na pewien ciekawy fakt. Od dłuższego czasu serwis Hotmail jest własnością giganta z Redmond, od blisko półtora roku trwają rozpaczliwe próby wyrzucenia z niego systemu FreeBSD i zastąpienia go własnym produktem. Na razie próby te nie przyniosły spodziewanego rezultatu – duża część serwisu w dalszym ciągu pracuje pod kontrolą łamiącego wszelką własność intelektualną, konkurującego nielegalnymi metodami itp wolnego oprogramowania. Może dlatego ten system pocztowy chodzi tak stabilnie?
Archiwalny news dodany przez użytkownika: honey.
Kliknij tutaj by zobaczyć archiwalne komentarze.

Oznaczone jako → 
Share →